Przygotuj się na sylwestra i karnawał – zabłyśnij nie tylko od święta

Choć za nami dopiero wakacje, to niektóre z nas już zastanawiają się nad kreacją sylwestrową. W czym wystąpić tego roku by wzrok wszystkich był skierowany tylko na ciebie? To pytanie pojawia się w głowie każdej kobiety, która jest właśnie na etapie przygotowań do rozpoczęcia karnawału. Na jaki fason sukni wieczorowej postawić tym razem? Inubia podpowiada…

 

Poczuj się jak księżniczka!

Pragnieniem każdej z nas jest wzbudzanie zachwytu swoim wyglądem wśród innych. Okres karnawału z pewnością jak co roku obfitował będzie w spotkania ze znajomymi i szampańską zabawę do białego rana, dlatego też najważniejsze, o czym powinnaś pamiętać to wybór odpowiedniej sukienki sylwestrowej. Zgodnie z opinią światowej sławy stylistów i projektantów ten sezon należeć będzie do długich sukienek na ramiączka. Inubia posiada szeroką gamę tego typu modeli – Eliza to kolekcja sukienek wieczorowych stworzonych z myślą o sylwestrze i karnawale. Kreacje dostępne są w kilku modnych kolorach, jednak w tym wypadku najważniejszą rolę odgrywa ich krój. Sukienki te przepięknie podkreślają atuty kobiecej figury, uwydatniają biust, podkreślają talię, a dodatkowo także wysmuklają sylwetkę. To jeden z bardziej uniwersalnych modeli sukienek sylwestrowych, który idealnie dopasowuje się do każdego typu figury. 


Jak wybrać sukienkę na sylwestra?

W tym roku należy zrezygnować z kreacji obszytych cekinami i kryształami, o wiele lepiej prezentować będą się długie sukienki wykonane z lejącego się materiału ze zdobną koronkową górą. Myślisz sobie, że kreacja w długości maxi nie może być seksowna? Nic bardziej mylnego, obecnie dużą sympatią wśród kobiet cieszą się modele wyposażone w głębokie rozcięcie, które w sposób dyskretny i z klasą dodają stworzonej stylizacji odrobiny pikanterii.

Uwaga! Jeżeli wybierasz się na kilka imprez z tą samą grupą bliskich osób zadbaj o to by nie zobaczyli Cię dwa razy w tej samej kreacji. Kilka nowych eleganckich sukienek bez wątpienia przyda Ci się później!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *